eros
PostWysłany: Wto 17:09, 22 Sie 2006    Temat postu:

szwagier napisał:
A ty wogole kiedys trzymales kij w rece ?? Smile ( do baseballa Wink )


oczywiscie ze tak. przed zycie trzynastkowym tez mialem kolegow;] a 2 mialo kij wiec grywalismy troche:) dlatego nie moge sie doczekac i zobaczyc podziw w waszych oczach;]
szwagier
PostWysłany: Wto 8:33, 22 Sie 2006    Temat postu:

eros napisał:
dokladnie tak samo uwazam. ile mozna grac w baseball?! niech pochcial nie wydziwia, na pewno tak dlugo to noga go nie moze bolec.. poza tym zostawcie sobie troche entuzjazmu dla baseballa bo jak wroce to zamierzam wam pokazac co to znaczy grac dobrze;]


A ty wogole kiedys trzymales kij w rece ?? Smile ( do baseballa Wink )
Łosiu
PostWysłany: Pon 6:13, 21 Sie 2006    Temat postu:

Łosiu napisał:
Jestem za, już nawet weber mnie tak nie zdenerwuje jak baseball Very Happy ...


Za szybko to powiedziałem i żałuję, ale nic się nie stało. Zmieniam zdanie cytowane wyżej w baseball też nie umie grać, niech lepiej idzie na wykopki to mu CHYBA lepiej wychodzi ...
Kajzer
PostWysłany: Nie 23:34, 20 Sie 2006    Temat postu:

@eros

jak zwykle chlopak jest skromny

@Los

a dzisiaj co bylo bardziej wkurzajace ?? baseball czy weber w niego grajacy ?? (pytam bo tak nagle odszedles) [piotrek patrz napisalem odszedles a nie odeszles Razz
eros
PostWysłany: Nie 16:11, 20 Sie 2006    Temat postu:

dokladnie tak samo uwazam. ile mozna grac w baseball?! niech pochcial nie wydziwia, na pewno tak dlugo to noga go nie moze bolec.. poza tym zostawcie sobie troche entuzjazmu dla baseballa bo jak wroce to zamierzam wam pokazac co to znaczy grac dobrze;]
Łosiu
PostWysłany: Nie 14:35, 20 Sie 2006    Temat postu:

Jestem za, już nawet weber mnie tak nie zdenerwuje jak baseball Very Happy ...
Kajzer
PostWysłany: Nie 14:07, 20 Sie 2006    Temat postu:

JESTEM ZA!!!!! pierwszy raz odczuwam potrzebe zagrania w pilke nozna....Baseball jest przereklamowany
szwagier
PostWysłany: Nie 13:27, 20 Sie 2006    Temat postu: Piłka Nozna...( i nie chodzi o czasopismo)

Jak pewnie wiekszosc zauwazyla od wyjazdu Erosa ani razu nie zagralismy w pilke nozna... Nie sugeruje tutaj ze eros jest taki wazny, nie nie, nic z tych rzeczy. Po prostu zauwazam zmiany w psychice niektorych graczy... Otoz omowie kilka przypadkow:

1.Piotrek

u piotrka bez zmian, usmysl 11 latka ( Wink ) zafascynownie sportem wcale u niego nie ustalo, ale jednak zmienil dyscypline na baseball.... Z zapalem zalatwia ludzi, kieruje gra swoich zespolow, pokrzykuje na boisku.. Uroil sobie kontuzje stopy i nie chce grac w pilke

2. Maciej

Maciek z kolei wydoroslal i zajal sie sprawami sercowymi, ale powoli..
U macka zauwazamy takze ciagatki do sprzatania mieszkania, prania, prasowania i innych prac domowych Wink Zauwazyc mozna tez lenistwo, i brak checi do czegokolwiek. Jednak najwazniejszym problemem u macka jest to ze sie zakochal Wink w tajemniczej nieznajomej z kortow. Mamy nadzieje ze wszystko szczesliwie sie zakonczy i maciek zdobedzie jej numer Wink

Opisalem przypadki braci pochcialow poniewaz oni ( oraz dwojka Michalow ) maja najwiekszy wplyw na nasza gre.. Tak wiec przypadek piotrka ciagnie cala reakcje lancuchowa, w naszym otoczeniu nastala prawdziwa moda na baseball, a gra ta wyzywala przeciez tyle negatywnych emocji..


Dlatego wnioskuje! Zagrajmy w pilke nozna!! jest to przede wszystkim prosba, ale ona moze za niedlugo przerodzic sie w szantaz Smile
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
   

Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group